Dzisiaj pierwsze z miejsc oferujących kurs języka za darmo:
Seoul Global Center. Niestety tylko dla posiadaczy Alien Registration Card!
Seoul Global Center to miejsce prowadzone przez lokalny rząd
od 2008 roku, aby wspierać obcokrajowców zamieszkujących Koreę. Udzielają oni
porad prawnych, pomagają w sprawach związanych z bankowością, telefonią
komórkową, prawami jazdy, organizują kursy językowe oraz warsztaty kulturalne.
Główna strona SGC to: http://global.seoul.go.kr/index.do?site_code=0101
Ja uczęszczałam do głównego budynku SGC na kursy przez 2
semestry. Mają oni do wyboru zwykły kurs (12 tygodni) oraz kurs przygotowujący
do egzaminu TOPIK (8 tygodni). Używane książki to Sogang Korean 1A, 1B, 2A, 2B,
3A, 3B.
Jak wygląda proces rejestracji?
Aby się zarejestrować na kurs, trzeba stawić się w budynku
SGC w dniu rejestracji i otrzymać numerek. Przy drzwiach wejściowych stoi jedna
lub dwie osoby, które rozdają numerki i pokazują koniec kolejki. Rozdawanie
numerków zaczyna się na pół godziny przed otwarciem rejestracji.
Jeśli zapisujecie się na kurs "od zera", czyli 1A,
nie musicie pisać testu - wystarczy, że pokażecie alien card, dacie jedno
zdjęcie 3x4 cm i wybierzecie termin.
Jeśli już coś wiecie i nie chcecie zaczynać znowu od nauki hangula, to proces zaczyna się od napisania testu poziomującego. Jest on dość prosty, wszystkie odpowiedzi są abcd i dotyczą słownictwa i gramatyki. Po napisaniu testu jest on sprawdzany i razem z wynikiem idziecie wypełnić wniosek - wolontariusze mają kilka wersji językowych, ale nie ma polskiej, buu! ;) - i później już prosto na mini-wywiad i przydzielenie do grupy.
Jeśli jesteście na niższym poziomie rozmowa odbywa się
po angielsku, później - po koreańsku. Po przydzieleniu do grupy możecie udać
się na pierwsze zajęcia.
A czego spodziewać się po kursie?
Jak wygląda sam kurs zależy po części od nauczyciela. Nie
warto kupować od razu książek (chyba, że znajdziecie tanio używane), bo na
pierwszych zajęciach otrzymacie kupon zniżkowy na 10% do pobliskiej księgarni +
ja na jednym semestrze potrzebowałam samego podręcznika. :)
Na kursie dostajemy punkty minusowe za nieobecności (-1) i
spóźnienia (-1/3) - jeśli jest ich za dużo, nie otrzymamy dyplomu ukończenia.
Nauczyciel podaje nam swój numer i prosi o wysłanie SMS-a, jeśli nie możemy
przyjść lub się spóźnimy, a do tego zakłada na kakaotalk czat grupowy, gdzie
zachęca nas do rozmów po koreańsku i spotykaniu się wieczorami. ;)
Zaczynałam od średniego poziomu (2B), więc całość była
prowadzona wyłącznie po koreańsku.
Moje odczucia? Na niższym poziomie trafiłam na cudowną
nauczycielkę, która oparła zajęcia o sam podręcznik, dawała nam dodatkowe
materiały i podrzucała ciekawostki. Bardzo dużo mówiliśmy na zajęciach - w
parach albo w większych grupkach, czasem dyskusje prowadzone były z całą grupą
przez nauczyciela. Bardzo dużo wynosiłam z zajęć i miło je wspominam.
Na wyższym poziomie (3B) inna nauczycielka prowadziła zajęcia bez
większego wkładu własnego - na każdych zajęciach robiliśmy zadania z
podręcznika i ćwiczeń, jednak wciąż naprawdę dużo rozmawialiśmy ze sobą
nawzajem. To może być plusem i minusem, zależnie od tego czy chcecie po prostu
zacząć rozumieć mówiony koreański i być w stanie poprowadzić rozmowę, nawet
mimo błędów gramatycznych, czy zależy wam na nauczeniu się książkowego,
poprawnego języka. Ja oceniam zdecydowanie na plus, bo ponad poprawność stawiam
w ogóle możliwość komunikacji w obcym języku. :) Materiał był jednak
realizowany bardzo! szybko, czasami nie wyrabiałam z pisaniem w zeszycie i
słuchaniem.
Na zakończenie otrzymujemy dyplom ukończenia kursu i
pamiątkowe zdjęcie w oprawie ładniejszej niż mój dyplom ukończenia studiów. :D
Ogólnie bardzo polecam! :)
Linki:
SGC ma wiele oddziałów, w niektórych rejestracja wygląda
inaczej niż w opisanym wypadku, więc warto się zapoznać z informacjami podanymi
na stronie. Tutaj linki: